Yoko- urocza, młodziutka, ale i niepewna suczka. W wieku około roku, wagowo 7 kg i 37 cm. Przyjechała do nas z interwencji, jako 4 miesieczne szczenię. Cały ten czas to praca nad lękiem i strachem, który paraliżował Yoko do tego stopnia, że sunia nie miała ochoty nikogo widzieć. A co gorsze nie chciała nawet jeść. To praca nad Jej zaciętością i upartością. Ale nawet dla małych efektów warto było. Zaufała nam. Dziś cieszy się z wyjścia z kojca, nieśmiało prezentuje swoje uczucia. Choć przy dotyku jeszcze truchleje i kuli się, ale pozwala na przytulaski. Przy takim zachowaniu nie ma mowy o agresji. Absolutnie! To nie Jej wina, że na początku swojego życia nie było odpowiedzialnej osoby, która pokazałaby Jej świat we właściwy sposób. Teraz to my musimy udowodnić Yoko, że będzie tylko lepiej i piękniej. Dlatego przyszła pora poszukać Yoko nowego domu, ponieważ schronisko to nie miejsce dla niej. Domu, który okaże się tym prawdziwym i jedynym. Zatem osoby zainteresowane adopcją Yoko zapraszamy do schroniska, aby bliżej Ją poznać.