Jaruś- piesek, który w swoim życiu niejedno przeszedł. Chyba przyjazd do schroniska jest dla niego wybawieniem. W wieku około 10 lat, wagowo 10kg i 38 cm. Jaruś jest psem niewidomym, a jego skóra chyba nigdy nie widziała środka przeciw ektopasożytom. Podczas kąpieli stał jak zahipnotyzowany, nawet powieka mu nie drgnęła. Psina pomimo swojej niepełnosprawności nie traci radości z życia. I jak tylko może cieszy się jak szczeniak. Zawsze chętny na spacer. Bardzo lubi i chętnie domaga się pieszczot. Ponadto jest bardzo ciekawski i żwawy. Bez żadnych obaw poznaje-węchem nowe tereny. Nie ma w nim żadnej agresji, czy nerwów. Ufa człowiekowi. Jaruś marzy o ty, by mieć swój prawdziwy dom, na jeszcze parę lat życia. Ciepły, bezpieczny i pełen miłości. Czy taki znajdzie? Czy resztę życia spędzi w schronisku? Polecamy do adopcji!